SMART (czyli Small Agile, Rapid Team) wypełnia lukę w naszej ofercie. Jest to swego rodzaju brakującym puzzlem, który pozwala nam docierać z pomocą również mniejszym podmiotom, do tej pory pozostającym poza naszym zasięgiem ze względu na mniejszy zakres prac kontraktowych – wyjaśnia Emilia Błach, dyrektor działu Ofertowo - Projektowego.
Przewagą konkurencyjną tego rozwiązanie jest doświadczenie zespołu i możliwość konsultowania rozwiązania z zespołem pracującym nad dużymi projektami.
Myślę, że dodatkowym benefitem współpracy z nami jest fakt, że mamy wszelkie niezbędne certyfikaty dopuszczające nas do pracy na kontraktach związanych z realizacją infrastruktury krytycznej. Możemy pracować jako podwykonawca dla rafinerii, zakładów produkcyjnych, oczyszczalni, spalarni czy obiektów o znaczeniu militarnym. Dla kontraktów komercyjnych również będziemy pomocni ze względu na to, że zespół SMART jest samowystarczalny to jest ofertuje, projektuje i realizuje swoje zlecenia – Wyjaśnia Anna Szafrańska - Angelaki, Project Manager łącząca zakres ofertowy z produkcją.
SMART ma już na swoim koncie kilka realizacji zarówno jako wykonawca pracujący bezpośrednio dla inwestora oraz jako podwykonawca.
Gros z naszych realizacji to kontrakty na dużych realizacjach gdzie na przykład wpadł jakiś nieplanowany mniejszy zakres, który trzeba wykonać. Wówczas jesteśmy idealnym rozwiązaniem mamy doświadczanie, odpowiednie pozwolenia i nie gardzimy okruszkami z dużego kawałka tortu. Możemy zrobić coś czego ze względów proceduralnych, nie są w stanie zrobić mniejsze firmy lokalne – dodaje Agnieszka Zorzycka, projektant odpowiedzialna za zakres projektowo - ofertowy.
Zaletą „dużego Soletanche” jest możliwość optymalizowania rozwiązania bazowego. Wadą jest, że to trwa. Smart wyceny robi szybciej. Zdarza nam się optymalizować wyceny jeśli widzimy taka opcję lub zamieniamy zastane technologie na inne. Od małych firmy odróżnia nas to że mamy większe zaplecze techniczne. Możemy więc wykonać kilka technologii i tu jesteśmy podobni do naszego sposobu pracy na dużych kontraktach. Dobiegamy tak technologie by kupić czas, zwiększyć wydajność i tym samym konkurować ceną oraz skutecznym i szybkim rozwiązaniem – wyjaśnia Jakub Duś, Kierownik Robót.